Geoblog.pl    masar    Podróże    Bliski Wschod 2011    c.d. w Damaszku
Zwiń mapę
2011
18
sty

c.d. w Damaszku

 
Syria
Syria, Damascus
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2690 km
 
Z zatruciem dosyc sprawnie sie uwinalem totez z nowymi silami ruszam na podbuj Damaszku i okolic. Zaczynam od tych drugich . Wskakuje do busa i pedze do Maluli , malego miasteczka jednego z ostatnich na swiecie , gdzie wciaz mowi sie po aramejsku wiec w jezyku Jezusa. Jest to podobnmo najstarszy wciaz zywy jezyk .Miescinka polozona w gorach ma calkiem fajny klimacik. Wstepuje do klasztoru sw. Tekli oraz klasztoru sw. Sergiusza, Kosciol tego drugiego powstal ponoc przed 325r. i jest jednym z pierwszych swiatyn chrzescijanskich. Oba klasztory jakos szczegolnie mnie nie urzekaja , chyba ze ktos jest znawca i wielbicielem starych ikon, ktorych jest tutaj dosyc sporo. To po co jednak udalem sie do Maluli to moznosc wysluchania Ojcze Nasz wlasnie po aramejsku odmawianego przez przewodniczke po klasztorze sw. Sergiusza. Widac ze sporo rodakow tam przybywa, gdyz kiedy przewodniczka dowiaduje sie skad jestem stwierdza po polsku , ze teraz odmowi wlasnie Ojcze nasz. Wszystko to brzmialo dosc zagadkowo , ale aramejski uslyszalem :), a do tego zalapalem sie na degustacje miejscowego , wybornego winka :). Musze przyznac ze byl to moj pierwszy alkohol na trasie. Nie wiem co sie ze mna dzieje hehe. Zaczynam sie chyba dobrze prowadzic. Zero alkoholu i wieprzowiny , za to zamiast nich oliwki :). Wrcacajac do klasztoru sw. Sergiusza to znajduje sie w nim polski akcent , gdyz podobno bedace tam dwie z wielu ikon ufundowal gen. Anders.

Wracam do Damaszku i zwiedzam stare miasto, ktore ma cos w sobie i potrafi urzec. W miedzy czasie, zeby obraz syryjczykow nie byl zbyt cukierkowy jestem swiadkiem dosc konkretnej bujki. Po raz kolejny wstepuje do meczetu Umajadow. Za przechowanie butow straznik dostaje bakszyszi moge sie delektowac ponownie atmosfera tego miejsca. Co ciekawe , jeden z minaretow meczetu jest nazwany imieniem Jezusa, ktorego muzulmanie uwazaja za wielkiego proroka i ktory wedlug legendy wlasnie przez ow minaret ma zstapic w dniu ostatecznym na ziemie by walczyc z antyychrystem . W meczecie poza relikwiami Jana Chciciela w osobnej sali sa jeszcze relikwie innej waznej osobistosci , wazne szczegolnie dla muzulmanow z Iranu , ktorzy licznie tu przybywaja. Wlasnie w ow bocznej sali jestem swiadkiem niezwyklej modlitwy. Jeden mezczyzna prowadzil spiew, a reszta za nim kontynuowala na caly glos przy czym emocje jakie temu towazyszyly byly ogromne. poza spiewem mezczyzni w takt melodi z calej sily udezali sie dlonmi w piersi co dawalo niesamowite dudnienie w sali. Co niektorzy byli juz skrajnie wyczerpani i w amoku . Kobiety wokol rowniez uczestniczace w modlitwie plakaly. W sali byl taki scisk ze gdyby sie cos wydazylo ludzie by sie startowali. W jakzesz rozny sposob mozna sie modlic.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
masar
Łukasz Nowak
zwiedził 12% świata (24 państwa)
Zasoby: 145 wpisów145 220 komentarzy220 39 zdjęć39 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
28.09.2013 - 24.10.2013
 
 
03.01.2011 - 30.01.2011
 
 
12.10.2009 - 03.11.2009